1 liga: Cracovia - GKS Bełchatów (14.04.07)

Łysy

Mecz bardzo ciekawy. Cracovia gra co drugi mecz bardzo dobrze. Bełchatów rzadko spada poniżej pewnego poziomu. Na jesień było 1:2 dla GKS. Typujemy.

Komar88l

Myślę, że wynik sprzed pół roku się powtórzy. Cracovia w lidze już o nic nie walczy, na bank nie spadnie, a do pucharów jej daleko. Skupi się raczej na Pucharze Polski, czeka ją teraz wyjazdowy i trudny mecz z Dyskobolią i tam włoży zapewne wszystkie siły. Bełchatów natomiast wiadomo, musi bronić pozycji lidera i może spokojnie się przygotować do tego spotkania.

Łysy

Stawiam 0:1 lub 1:2 dla lidera. Pozatym to wszystko co napisał Komar spotyka się z moją aprobata.

DawidKSG

Mój typ to 3:1 dla GKS-u !! Cracovia gra dobrze ale nie poradzi sobie z liderem Wink

Wojtas1922

Ja stawiam 0:2 dla Bełchatowa. Cracovia gra teraz co 3-4 dni mecze i nie wytrzyma kondycyjnie meczu zabraknie im sił a po drugie to w końcu lider !!

DawidKSG

Cracovia 2-1 GKS Bełchatów
Jacek Wiśniewski 21, Paweł Nowak 52 - Rafał Boguski 43

Cracovia: 33. Marcin Cabaj - 5. Tomasz Wacek, 15. Łukasz Skrzyński, 6. Krzysztof Radwański - 21. Marcin Bojarski (62, 7. Piotr Giza), 10. Dariusz Kłus, 3. Jacek Wiśniewski, 19. Paweł Nowak, 32. Paweł Szwajdych (90, 4. Marek Baster) - 18. Tomasz Moskała (82, 11. Piotr Bania), 9. Dariusz Pawlusiński.

Bełchatów: 1. Piotr Lech - 22. Grzegorz Fonfara (33, 4. Jacek Popek), 6. Edward Cecot, 15. Dariusz Pietrasiak, 16. Marcin Kowalczyk - 17. Dawid Nowak (82, 30. Bartłomiej Chwalibogowski), 5. Paweł Strąk, 8. Tomasz Jarzębowski (62, 9. Carlos Yaír Costly Molina), 10. Łukasz Garguła, 11. Rafał Boguski - 25. Mariusz Ujek.

żółte kartki: Paweł Szwajdych - Paweł Strąk, Marcin Kowalczyk.

sędziował: Robert Małek (Zabrze).

widzów: 4000

Torcida Górnik

A stało się inaczej, myślałem że GKS wygra ale nie dała rady drużynie z Krakowa.
Dobrą bramke strzelił były piłkarz Górnika 'Jacek Wiśniewski' z główki.

Lider zatrzymany na pasach:D

Łysy

Lider zatrzymany, lider słabnie... Takie będą pewnie tytuły w dziennikach sportowych. I chyba jest to prawda. Cracovia nie gra jakiegoś padła ale Pasy to też nie jakieś gwiazdory... Bełchatów już jest za bardzo pewny, najwyższy czas żeby Lenczyk wybudził z transu swoich piłkarzy, bo oni ostatnio grają tak jak GKS "powinien" przez sezonem, czyli średnio. Zagłębie Lubin może się poraz kolejny cieszyć, a BOT poraz kolejny martwić że nie wykorzystuje potknięć wicelidera. Przez tą dekoncentrację piłkarzy z Bełchatowa końcówka sezonu zapowiada się całkiem ciekawie. Myślę że trzy drużyny włączą się w walkę o puchary i mistrza - nie będę tu odkrywczy - Bełchatów, Zagłębie i Korona Kielce.

Komar88l

Wyda się to może dosyć śmiesznie, ale... ja wciąż wierzę, że do tych drużyn dołączy Legia! Może ten mecz z Arką był przełomowy... Ale bez off topu...
Trener Cracovii miał rację, mówiąc że u siebie są silni i mogą pokonać Bełchatów. A czy ten się wypalił? Ciężko powiedzieć, poczekajmy jeszcze trochę.

Łysy

Bełchatowianie byli zdekoncentrowani. Na pewno nie zasługiwali na porażkę. Po prostu zabrakło szczęścia. Teraz ich bronią mogą być mecze u siebie bo na wyjazdach będzie im ciężko (przegrali dwa ostatnie wyjazdy). A Cracovia dołączyła do czołówki i tym samym podzieliła tabelę na dwie części.

Wojtaldo

GKS traci formę ;/ Brawo dla Cracovi ale też wstyd dla GKS'u

Byko

Brawo Cracovia!!! Doskonale sobie radzi w rundzie jesiennej 3-0 z Kolejorzem 2-1 z GKS_em bardzo ładnie.

Wojtas1922

Lider słabnie hehe.. mam nadzieje że w najbliższa środę znów się potknie gdy przyjedzie do Bełchatowa Dyskobolia

Wielkie brawa dla Cracovii--> jest w formie..

Byko

Cóż Cracoiva zagrał tak by czołowi zawodnicy za dużo nie pograli. Do Ujka doskakiwał Wiśniewski który sam strzeli bramke. Przy Gargule momentami stało 3 zawodników. Widac opłaciło się zdetronizowac środek Bełchatowian.

Łysy

Nie od dzisiaj wiadomo że najmocniejszą bronią lidera jest właśnie środek pola. To tam tworzy sie trzon akcji z których potem padaja gole. Cracovia tak jak mówi Bytoviak zdetronizowała środek pola i dzięki temu GKS nie pokazał swoich najwiekszych walorów.