Dlaczego akurat ten klub?

DanielTGK

A co to, mało Widzewiaków na forum? Umów się z którymś i idź na mecz Smile

Jak jest Gentelmanem to ci nawet postawi bilet Very Happy

Widzewianka93

Jakby jeszcze takiego znalezc co by ze mna poszedl to by problemu nie bylo jestem pokemon

DanielTGK

Kto szuka ten znajdzie - Gdybym był Widzewiakiem to ja bardzo chętnie, ale że nie jestem to mówi się trudno Smile

(Tzn. akurat ja się z tego ciesze Very Happy

).

widzewiak1518

DanielTGK

Odbiegamy trochę od Tematu, więc ja napisze Czemu ten Klub:

GKP Targówek i Legia Warszawa
Co do GKP to wychowałem się na ich stadionie, pierwsze mecze, czy to w młynie czy nie, pierwsze emocje zwiazane z futbolem, praktycznie wszystko się tu zaczęło. A że wszyscy na Targówku są za Legią i mój wujek był zapalonym kibicem (Zarówno Legii jak i Targówka) to tak już zostało, to właśnie on mnie tym wszystkim zaraził.

Widzewianka93

Oj Oj ;D jestem pokemon ;] {tak, tak.. przyjdzie jakas dziewucha i jak zawsze rozwali temat jestem pokemon}

Rz3zNiK

[link widoczny dla zalogowanych] - myślę że to wyjaśni wiele o najstarszym Polskim klubie. A odnośnie tematu to Zagłębie bo nosze je w swoim sercu jako tzw. 2 miłość Wink

Łysy

No tak oni są najstarsi ale Lwów obecnie leży na Ukrainie więc oficjalnie najstarsza jest Resovia.

Miszczu_KSC

DanielTGK

A ten swoje...ok, temat nie jest o najstarszym klubie więc może nie zaczynajcie?

Patka

Dlaczego Wisła? Niby banalne pytanie, ale trudno na nie odpowiedzieć. Wink

"Na poważnie" piłką nożną zaczęłam się interesować ok. 4 lata temu, podczas finałów Euro w Portugalii. Kilka tygodni później odbywały się mecze pomiędzy Wisłą a Realem, ja oczywiście trzymałam kciuki za Wisłę, chociaż wtedy ten klub nie miał dla mnie tak wielkiego znaczenia. Mimo to, już od najmłodszych lat zawsze, kiedy ktoś mi się pytał: "za kim jesteś" - odpowiadałam dumnie: "za Wisłą". Very Happy

Mój tata regularnie nie chodził na mecze, lecz również jest kibicem Wisły. Dopiero kiedy uznał, że czas mnie zabrać na Reymonta - i on chodzi teraz już na każdy mecz.
Moi znajomi? W większości Wiślacy. Chociaż mam też sporą grupę znajomych kibiców Hutnika (Nowa Huta - mój drugi dom Wink

).
Nigdy nawet nie przyszło mi na myśl, że mogłabym kibicować Cracovii. Jeszcze jako bardzo mało rozumiejącej dziewczynce ten klub kojarzył mi się ze śmiesznymi kibicami, drugą ligą i bardziej "Anty Wisłą", niż "Cracovią" (bez napinki, ofc - to tylko moja subiektywna opinia).

DanielTGK

Niby trudne pytanie ale każdy odpowiada na nie podobnie, Rodzice, może ktoś inny z rodziny, otoczenie i po prostu to "coś" Smile

WSAD

Patka

WSAD, każdy widzi to, co chce widzieć.
Ale i ja nie wytłumaczyłam do końca, o co mi chodzi. Pisząc "drugą ligą" miałam na myśli nie tylko grę w piłkarskiej drugiej lidze, ale całokształt. Zaczynając od kibiców, kończąc na skarpetkach piłkarzy.
Czy Ci, którzy pamiętają Wisłę jeszcze za czasów gry w niższych ligach i przed "Erą Cupiała" to też kibice sukcesu?
Czy to ja wybierałam, kiedy się mam urodzić? Czy 15, czy 35 lat temu?
Jeśli jesteśmy "kibicami sukcesu", to dlaczego w poprzednim sezonie, kiedy to Cracovia była wyżej w tabeli nie przerzuciliśmy się?