1liga: Lech Poznań - Górnik Zabrze (11.08.07)

Łysy

El Mariachi mam nadzieję że mecz obędzie się bez żadnych bluzg Smile

Wy się u nas kulturalnie zachowywaliście, tak samo jak my u Was Smile

El Mariachi

Ja też mam taką nadzieję Cool

Niestety mecz odbędzie się bez kibiców gości Confused

El Mariachi

Lech Poznań - Górnik Zabrze 4:1

Bramki: 1:0 Piotr Reiss (55-wolny), 2:0 Jakub Wilk (63), 2:1 Dawid Jarka (73), 3:1 Hernan Rengifo (74), 4:1 Marcin Zając (89).

Żółta kartka: Lech Poznań: Zlatko Tanevski. Górnik Zabrze: Marius Kizys, Tomasz Hajto, Mariusz Pawelec.

Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok)

Widzów: 22 000.

Lech Poznań: Emilian Dolha - Marcin Kikut, Marcin Dymkowski, Zlatko Tanevski, Ivan Djurdjević - Marcin Zając, Maciej Scherfchen (67. Hernan Rengifo), Rafał Murawski, Henry Quinteros (78. Dimitrije Injac), Jakub Wilk - Piotr Reiss (86. Dawid Florian).

Górnik Zabrze: Mateusz Sławik - Sławomir Jarczyk, Tomasz Hajto, Maris Smirnovs, Mariusz Pawelec - Konrad Gołoś, Adam Danch (79. Piotr Madejski), Jerzy Brzęczek, Marius Kizys (46. Piotr Malinowski) - Dawid Jarka, Tomasz Zahorski (79. Tomasz Moskal).
------------------------------------------

Cieszy wygrana i chyba tylko. Gra w pierwszej połowie nie powalała na kolana. Po pierwszych 20 minutach mogło być już przynajmniej 2:0 ale niestety Reiss i Quinteros nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji. II połowa mogła się podobać choć kilka niepotrzebnych strat w środku pola raziło w oczy. Końcówka to już festiwal strzelecki. Warto dodać, że kolejny bardzo dobry występ zanotował Florian, który zaliczył asystę i mimo, że grał krótko to pokazał się z dobrej strony. Warto dodać, że Górnik zagrał o wiele lepiej niż z Legią choć gdyby nie Hajto w obronie to jestem pewny, że bramek powpadałoby więcej.

Dyskobol

Brawo Lech coś się źel dzieje w Górniku miało być dobrze ale na razie nie jest Sad

A w Poznańu znowu grad bramek i Lech znowu stzrelił u siebie 4 bramy brawo Smile

Wojtas1922

Górnik się wzmocnił a tu narazie nic z tego nie wynikło. Poznańska maszyna jak zawsze raz przegrywa raz wygrywa Very Happy

Łysy

Nas około 600 osób. Doping ze strony Lecha jak zawsze świetny, my kilkaktrotnie słyszalni. Piłkarsko nie było źle zwłaszcza na początku drugiej połowy. Wynik nie odzwierciedla spotkania. Fakt, Lech miał sporo tych sytuacji ale my także mogliśmy ze 2 gole jeszcze strzelić. Bramki (3) po błędach obrony po dośrodkowaniach.

Powerka

brawo Kolejorz Very Happy

z wynikiem nie trafiłam, ale, że jedna bramka będzie Reissa to wyczułam Laughing

graty

Paweł_Odra

Brawo Lech, fajnie że wygrali bo liczyłem na nich. Do do Górnika no to 2 mecz z rzędu kiedy przegrywają różnicą 3 bramek i jest źle, źle. Muszę poprawić swoją gre!

Komar88l

Byłem na meczu i opowiem o swoich wrażeniach Smile

2 GODZINY PRZED MECZEM

Byłem z kilkoma kibicami Lecha pijąc browara jakieś 200m od stadionu. Piwa piją wszyscy - przy wejściu, przy stacji, na ulicach. Policji nie ma, jest spokój - jak widać - chcieć to móc!

PÓŁ GODZINY PRZED MECZEM

Stoję na sektorze i pełna obserwacja. Na stadionie już ok. 12-13tyś. ludzi. Patrzę w tył, a tam kolejne grupy, ulice "niebieskie", kolejki przed kasami i cały wielki parking zajęty autami.

POCZĄTEK MECZU

Niesamowity doping, bawią się niemal wszyscy, nie tylko kibice w młynie (kotle), ale także kryta i "odlkryta" ;D Niespotykana atmosfera.

DRUGA POŁOWA, GOLE

Nie do opisania... Trzeba tam być Smile

KONIEC MECZU

Część kibiców schodzi, część zostaje jeszcze dopingując i dziękując piłkarzom. Na ulicach słychać głośne śpiewy.

Ja osobiście nie dopingowałem, bo miałem taką blokadę, jakoś dziwnie mi było jako kibicowi Odry Opole i Legii, kibicować Lechowi, dlatego ograniczyłem się tylko do klaskania Smile

Zabawny moment był, gdy delikatnie zaczęłoo kropić. Pełno ludzi z dołu już worki na łeb, parasole albo uciekają pod zadaszenie... Myślałem, że padnę wtedy, czy parę kropel deszczu tak boli? No cóż, oczywiście tak jest właściwie wszędzie, ale piknikowcy już tak mają Smile

Dostrzegłem w trakcie meczu tylko 1 minus. A mianowicie - brak oprawy. Zero kartoniady, serpentyn, chorągiewek, już nie mówiąc o pirotechnice. Doping godny pochwały, ale jakiś pokazów brakowało.

A tak na marginesie - ciekawy występ bardzo ładnych cheerleaderek Smile

Ogólnie cały mecz jak najbardziej na ogromny +! Każdemu kto nie był w Poznaniu na meczu, polecam przyjść!

Pozdro

Łysy

Mam pytanie Komar jak zaprezentowali się według Ciebie kibice Górnika??

Komar88l

Nie zrozum mnie źle, ale prawie Was nie słyszałem. Nie dlatego, że byliście cicho, ale był taki ryk na stadionie przez 22 tyś osoby, a ja byłem naprzeciw Was i to główny powód. Gdy były chwile ciszy ze strony Lechitów, było Was dobrze słychać i jak na grupę ok. 500 osób było świetnie. Tak więc dla Was wielki +, ale lepiej oceniłby to ktoś stojący bliżej Waszego sektora. Ja byłem zagłuszany :]

Łysy

Nas było 600 Smile

A zabawa była na sektorze zajebista Smile

Było nas 40 razy mniej to szans nie było żadnych Smile

Komar88l

No jasne, dlatego to rozumiem Smile

600 - być może, strzelałem tak "na oko" ;]

Łysy

Najlep[sza była podróż pociągiem Smile

6 godzin w jedną stronę, cały czas stałem Smile

Ale jutro na Wisłę czas jechać Smile

Nie ma to jak wyjazdy Smile