Newsy (04-10.05.2009r.)

Komar88l · Wysłany: Wto 15:40, 05 Maj 2009 Temat postu: Newsy (04-10.05.2009r.)

Finał tegorocznych rozgrywek o Puchar Ekstraklasy odbędzie się 13 maja o godzinie 20:00 w Wodzisławiu Śląskim.

W spotkaniu finałowym Odra Wodzisław Śląski zagra ze Śląskiem Wrocław. Transmisję z tego meczu przeprowadzi stacja Polsat Sport.

Łysy

Jakiś taki mały prestiżowy ten mecz Wink

Nie mniej jednak stawiam na wygraną Śląska. Gisz89 jednak trafiłeś co do zdobywcy tego śmiesznego i nikomu nie potrzebnego pucharu.

Łysy

Wesołowski wycofał rezygnację

Jeden dzień trwał strajk piłkarzy Łódzkiego Klubu Sportowego. We wtorek zawodnicy zapowiedzieli, że wznowią treningi i przystąpią do sobotniego meczu z Górnikiem Zabrze. Do pracy wróci również trener Grzegorz Wesołowski, który wycofał złożoną w poniedziałek rezygnację.

- Wychodzimy dzisiaj na trening. Będziemy trenować i będziemy grać, czyli będziemy wykonywać swoją pracę. Osiągnęliśmy już to, co chcieliśmy, a chodziło głównie o to, by współwłaściciele klubu osiągnęli porozumienie. Tak się stało i wydaje się, że teraz wszystko będzie już zmierzać w dobrym kierunku - powiedział kapitan ŁKS Marcin Adamski.

Podkreślił, że rozpoczęty w poniedziałek strajk "nie był strajkiem o pieniądze". - To była walka o lepszą przyszłość klubu. Nie mówiliśmy, że nie wyjdziemy na mecz, bo nie dostaliśmy pieniędzy. Chcieliśmy, by do klubu wróciła normalność, by można było normalnie pracować - wyjaśnił Adamski.

Prezes piłkarskiej spółki ŁKS Roman Gałuszka zapewnił, że w ciągu najbliższych dni zostaną wyjaśnione wszystkie sprawy związane z zaległościami finansowymi wobec piłkarzy. Jego zdaniem sytuacja w klubie "zaczyna się robić stabilna". Gałuszka dodał, że zarząd spółki przyjął wycofanie rezygnacji złożonej przez trenera Grzegorza Wesołowskiego.

Przed ogłoszeniem zakończenia strajku doszło do spotkania pełnomocników współwłaścicieli spółki, posiadających po 49,5 procent akcji (1 procent należy do stowarzyszenia ŁKS) - Daniela Goszczyńskiego (pełnomocnik Ilony Goszczyńskiej) i Grzegorza Klejmana (pełnomocnik Algimantasa Breikštasa). Obaj zgodnie stwierdzili, że osiągnęli porozumienie w sprawach własnościowo- finansowych. - Pan Goszczyński wyraził zgodę na zakup przeze mnie akcji należących do Algimantasa Breikštasa. Umowa kupna zostanie sfinalizowana jutro. Po jej podpisaniu nie będę już pełnomocnikiem, tylko współwłaścicielem piłkarskiej spółki ŁKS - powiedział Klejman. Jego słowa potwierdził Goszczyński.

We wtorkowych rozmowach jako mediator uczestniczył m.in. członek zarządu PZPN, prezes Łódzkiego ZPN Edward Potok. - Jestem przekonany, że doprowadzimy do tego, by ŁKS spokojnie przygotowywał się nie tylko do spotkania z Górnikiem, ale też do kolejnych meczów i następnego sezonu. Jest kilka pomysłów związanych z dalszym funkcjonowaniem klubu, który może liczyć m.in. na pomoc naszego związku - powiedział Potok.

Klejman i Goszczyński wyrazili nadzieję, że prezes Potok pomoże rozwiązać sprawę Tomasza Hajty, który, rozwiązując umowę z Górnikiem Zabrze, musiał podpisać zobowiązanie, że w tym sezonie nie wystąpi w ligowym meczu przeciwko zabrzańskiej drużynie. Zdaniem łódzkich działaczy złamanie tego zakazu ma kosztować 100 tys. zł. - Jutro prezes Potok ma przedstawić sprawę Tomka na zarządzie PZPN. To jest profesjonalista, który zarabia na życie grą w piłkę i Górnik nie może mu zabronić wykonywania zawodu - powiedział Klejman.

źródło: PAP

Paranoja. Zapis jest zapis! Sam Hajto się do tego zobowiązał a teraz jakieś gierki urządzają. Gianniemu się w dupie poprzewracało. Brzęczek z pokora mówił że nie zagra bo taka była umowa, ten za to cały czas coś kręci. jeszcze nie dawno nasz piłkarz teraz widocznie chcę być naszym wrogiem numer jeden... A niech zagra, jak będzie popełniał tyle błędów co za gry w Górniku to jestem pewien zwycięstwa!

Komar88l

Trochę dziwne jest łamanie takiego zakazu. W końcu sam go podpisał! Ale spójrzmy też na stronę ŁKS-u... Czy warto wydać tak duże pieniądze tylko po to, by jeden zawodnik zagrał w jednym meczu więcej??

Łysy

Trzeba sobie powiedzieć że nie jest to taki zwykły zawodnik. Hajto to w ŁKS prawdziwa ikona, motywator. Oni nie mają piłkarskich gwiazd (my również), więc muszą nadrabiać walką i zaangażowaniem, Kto ich dopilnuje jak nie Hajto ze Świerczewskim? Inna sprawa że jest on już starszy i jak pisałem wyżej często popełnia wiele błędów. W tym meczu na pewno będzie się chciał na naszych zemścić, nie wiem.

Komar88l

Zahorski przeszedł operację

W środę lekarze z kliniki dr. Volkera Fassa we Freiburgu dokonali artroskopii prawego stawu kolanowego Tomasza Zahorskiego. Piłkarz Górnika doznał w meczu Młodej Ekstraklasy urazu uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego i konieczna była operacja. Niemieccy medycy zajęli się bardzo troskliwie Zahorskim, zaś sam zabieg przebiegał bez komplikacji.

- Po wybudzeniu z narkozy Tomek czuje się coraz lepiej. Dostał środki przeciwbólowe i może normalnie funkcjonować. Klinika we Freiburgu to naprawdę światowy standard i można powiedzieć, że Tomek trafił w dobre ręce - cieszy się Jan Zieleźnik, wieloletni rehabilitant drużyny, obecnie kierownik klubu ds. organizacyjnych. W opinii lekarzy Zahorski już w lipcu powinien rozpocząć indywidualne treningi.

Łysy

Te indywidualne treningi może rozpocząć jako wolny piłkarz. Być może juz więcej w Górniku nie zagra. Trzeba przyznać że ten sezon był jego najgorszym sezonem w karierze.

Łysy

Klejman oficjalnie współwłaścicielem ŁKS

Grzegorz Klejman stał się w środę właścicielem 49,5 procent akcji piłkarskiej spółki ŁKS. To efekt wtorkowych negocjacji z Danielem Goszczyńskim. Klejman odkupił udziały, których właścicielem był Algimantas Breikštas. Nieoficjalnie wiadomo, że zapłacił za nie około dwóch milionów złotych.

Zgoda Goszczyńskiego była niezbędna, bo statut spółki wymaga akceptacji wszystkich akcjonariuszy w przypadku zmian właścicielskich. Na posiedzeniu wspólników w jednej z łódzkich kancelarii notarialnych zarówno Goszczyński, jak i nowo wybrany prezes stowarzyszenia ŁKS Mirosław Wróblewski wyrazili zgodę na wejście Klejmana do spółki.

To znakomita wiadomość dla piłkarzy, którzy już dzisiaj dostaną zaległe pieniądze. Klejman potwierdził wczoraj, że przeleje na konto spółki 600 tysięcy złotych, które następnie prezes Roman Gałuszka wypłaci zawodnikom.

600 tysięcy zł nie rozwiązuje wszystkich kłopotów piłkarskiej spółki, bo dług obecnie wynosi ok. 1,2 mln. Pozostałe wierzytelności można jednak uregulować już po zakończeniu sezonu, czyli wtedy, gdy na konto ŁKS wpłynie największa rata z tytułu praw do transmisji telewizyjnych.

Jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidywanego, 1 września Klejman będzie właścicielem 99 procent akcji, które planuje sprzedać poważnemu inwestorowi. Nieoficjalnie wiadomo, że będzie nim Tomasz Morawski, łódzki biznesmen, prowadzący wspólne interesy z Sylwestrem Cackiem, właścicielem Widzewa.

źródło: Dziennik Łódzki

Czyżby nadchodziły nowe, lepsze czasu dla Łódzkiego KS-u? Życzę im tego!