Grudzień 2009

T.G.K.

Początek budowy stadionu w Zabrzu dopiero jesienią

- Chcemy jak najszybciej wybudować pierwszą trybunę na 18 tysięcy widzów, która będzie nas kosztowała ok. 150 mln zł - mówi wiceprezydent Zabrza, Krzysztof Lewandowski.

Na Roosevelta wszyscy z niecierpliwością czekają na decyzje głównego udziałowca Górnika, firmy Allianz Polska. Kto wie, czy nie ważniejsza dla przyszłości klubu będzie budowa nowego stadionu w Zabrzu. Ta jednak nie rozpocznie się wcześniej niż jesienią przyszłego roku. - Są pewne opóźnienia projektowe. Jest to dużo bardziej skomplikowane, aniżeli mogłoby się wydawać. Takie opóźnienia są normalne - uważa Lewandowski. - W czerwcu powinniśmy otrzymać finalny projekt. Mamy zapewnienia, że termin zostanie dotrzymany. Później będziemy mogli ogłosić przetarg na wykonawcę. Prace powinny ruszyć jesienią - dodaje.

Nie odbędą się więc grudniowe głosowania radnych nad finansowaniem tej inwestycji. - Póki nie mamy finalnego projektu, to nie ma nad czy debatować - twierdzi wiceprezydent Zabrza. Ostatnio pojawiły się słuchy, że radni nie poprą finansowania stadionu, którego koszt wynosi ok. 350 mln złotych. - Jestem przekonany, że z głosowaniem nie będzie żadnych problemów. Większość w radzie jest za, a do poparcia potrzeba 13 członków - tłumaczy Lewandowski. Dodajmy, że w Radzie Miasta Zabrze zasiada 25 radnych.

Co na opóźnienie firma Allianz Polska? - W poniedziałek w Warszawie doszło do spotkania projektantów z przedstawicielami Allianza. Nie mamy informacji, czy są usatysfakcjonowani. Sądzę jednak, że byli zadowoleni z tego, co zostało im przedstawione - mówi Lewandowski.

Kiedy można więc oczekiwać całkowitego zakończenia modernizacji obiektu przy Roosevelta? - Nie zaryzykuję takiego stwierdzenia. Na pewno będziemy budować etapami. Chcemy jak najszybciej wybudować pierwszą trybunę na 18 tysięcy widzów, która będzie nas kosztowała ok. 150 mln zł - podkreśla wiceprezydent. Skąd miasto weźmie środki na całe przedsięwzięcie? - W tegorocznym budżecie mieliśmy około 220 mln zł na inwestycję, więc koszt realizacji pierwszego etapu nie jest znów aż taki duży. W planowanym budżecie środki będą jeszcze większe. Oczywiste będzie zaciągnięcie przez miasto kredytu, ale to obciąży w głównej mierze budżet w roku 2011.

Jest przesądzone, że nie będzie to stadion klasy "elite". - W Zabrzu raczej nie będziemy na razie mieli szans na organizację finału Ligi Mistrzów, czy też meczów międzypaństwowych, więc nie ma takiej potrzeby. Dla przeciętnego kibica nie robi to jednak żadnej różnicy. Będzie na przykład mniejsza ilość studiów telewizyjnych, mniejsza loża dla VIP-ów oraz pomieszczeń klimatyzowanych. W przyszłości będzie można to wszystko rozbudować - kończy Lewandowski

[link widoczny dla zalogowanych]

T.G.K.

oby,oby było wszystko w porzadku.Nikt sie nie wycofał jjak by Górnik nie awansował Sad

...Tfu...

lewap

Robert Kasperczyk trenerem Podbeskidzia

Rober Kasperczyk będący przez ostatnie pół roku trenerem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski został dziś trenerem pierwszego zespołu Podbeskidzia. Kontrakt obowiązywał będzie przez półtorej roku.

Kasperczyk ma 42 lata. Przed objęciem funkcji trenera KSZO pracował w Hutniku Kraków i Górniku Wieliczka. Jego wychowankami są m.in.: Dariusz Kołodziej, Mariusz Pazdan i Piotr Madejski. Nowy trener Górali ma na swoim koncie także karierę piłkarską. Jako zawodnik Hutnika Kraków wystąpił w 25 meczach ektraklasy zdobywając 9 goli. Dobrze zapowiadającą się karier zawodniczą skończył w wieku 25 lat na skutek kontuzji.

T.G.K.

14 grudnia to wyjątkowa data w historii zabrzańskiego Górnika. To właśnie tego dnia 1948 roku została założona legenda polskiej piłki nożnej i zarazem najbardziej utytułowany klub w Polsce.

Również dzisiaj – dokładnie w 61 rocznicę powstania klubu- Górnik Zabrze czeka na decyzję osób mających wpływ na jego funkcjonowanie, które przywrócą klubowi dawny blask.

Górnik jak nigdy wcześniej potrzebuje szybkich i zdecydowanych działań. Nie chodzi tutaj tylko o wymianę piłkarzy i wzmocnienie drużyny mającej wywalczyć awans do Ekstraklasy, ale także o wprowadzenie do klubu ludzi mających pomysł na jego funkcjonowanie i wiedzących jak szybko i skutecznie to zrobić.

Gdy ponad miesiąc temu podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez większościowego właściciela Allianz Polska padły ostre słowa i zapowiedzi zmian, wydawało się, ze coś zmieni się na lepsze.
Niestety następne tygodnie pokazały, że zmian jak nie było tak nie ma, a klub dalej pozostaje w stagnacji.
Kolejne wypowiedzi trenera Ryszarda Komornickiego w mediach, co do swojej pozycji na ławce trenerskiej, pojawiające się spekulacje medialne o wyprzedaży drużyny, (w których brak nazwisk piłkarzy niechcianych na Roosevelta), czy chociażby fiasko organizacji spotkania charytatywnego i późniejsze wskazywanie, ze to kibice są winni pokazują, że klubem zarządzają osoby nieudolne i niemające pojęcia o funkcjonowaniu klubu sportowego.
Dlatego też zwlekanie z decyzjami personalnymi działa tylko na niekorzyść Spółki.

Należy mieć nadzieję, ze podobnie jak to miało miejsce 61 lat temu, także i dzisiaj osoby mające wpływ na losy klubu tj. właściciel i rada nadzorcza SSA Górnik Zabrze podejmą stanowcze działania, które przyczynią się do kolejnych sukcesów klubu z Roosevelta 81.

źródło: własne
[link widoczny dla zalogowanych]

Łysy

Adam Nawałka został nowym szkoleniowcem Górnika Zabrze.