Chemik Police a Pogoń Szczecin

mat_tk

Jaki stosunek mają te dwa kluby o całkiem różnej historii, za to podobnych kibicach (w większości Ci z Polic to kibice także Pogoni)? Raczej zaprzyjaźnione, ale w takim razie dlaczego nigdy Chemik nie jest brany jako zgoda ani jako kosa, albo czemu kibice Pogoni często obrażają nasz klub, nie mając na względzie tego ile Policzanie dla nich robią? Nie raz spotkałem się z wyśmiewaniem mojego klubu, a przecież to my wam pomagamy kibicować! Jesteśmy w jednej metropolii, tak jak Legia i Polonia, ale mamy, przynajmniej tak myślałem zgodę. Tymczasem przeglądając strony gdzie portowcy wypisywali swoje zgody i kosy wspominali o wielkich klubach, nie racząc nawet spojrzeć na swoją tabele! Co jest z wami?? Nawet na Siedleckiej jest napis Pogoń & Legia a pod spodem Chemik & i jakiś kumpel Legii. Jak to w końcu jest z tym Chemikiem? Satelita, z którego można się śmiać czy przyjazny rywal??

Decik

Szczecinianie myślą że są bóg wie kim a tak naprawde ich miasto to zwykła wiocha z tramwajami....Co do Chemika to sam siebie marginalizuje niestety często wybierając mecze Pogonii zamiast wspiernia wlasnego klubu dlatego przez co nie jest żadnym satelickim klubem czy zgodą ale zwykłym FC i to mało poważanym wlasnie przez Pogoń....Szkoda panowie szlachta....

Krzaku · Wysłany: Pon 1:15, 02 Mar 2009 Temat postu:

Chemik jest w rodzinie Pogoni. Tak samo jak np. Flota Świnoujście Wink

A Ty Konfifencie powiedz czemu sądzisz, że Pogoń myśli, że jest Bóg wie kim?

Decik · Wysłany: Pon 10:17, 02 Mar 2009 Temat postu:

W rodzinie ojca Rydzyka chyba......kiedy byłeś na meczu Chemika Police ostatnio??? Albo powiedz mi dlaczego sami fani Chemika maja za złe niektórym że nie wspierają własnej drużyny tylko jeżdzą na mecz Pogoni jesli rozgrywają sie w tym samym czasie???Tak było 2 lata temu jak jeszcze bywałem w Policach.

Mentalność misiu mentalność i buractwo mieszkańców..zwykłe chamstwo na każdym kroku, zaczynając od braku kultury osobistej a kończąc na rozbuchanym ego. To pewnie naleciałosci jeszcze przesiedleńcze po 2 wojnie swiatowej.

Spędziłem w tym miescie troche czasu i mam najgorsze wspomnienia ( a troche przebywałem w róznych miastach - Poznań, Gdańsk, Wrocław, Szczecin, Jelenia Góra, Wałbrzych,Kraków). I podkreślam nie mam na mysli niczego związanego z kibicowaniem ale chodzi mi o prywatne odczucia z "mieszkania".

S(L)G · Gość

wypiierdalaj czarny pedale, napisz lepiej o tym jacy jesteście obsrani w Warszawie i jak po każdym u sobie tracicie barwy!!

Decik · Wysłany: Śro 9:18, 18 Mar 2009 Temat postu:

"wypierdolić" to ciebie może stara z mieszkania........wiec wyłącz komputer i idz do szkoły

Moja subiektywna/obiektywna opinia na temat mieszkańców Szczecina to jak podkreśliłem MOJA opinia, ale jeśli przebywałeś w tym miescie dłużej niż kilka miesięcy to zapraszam do podzielenia sie swoimi wnioskami misiu.