| Autor |
Wiadomość |
| Paweł_Odra |
 Wysłany: Wto 9:40, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
| trebor29 napisał: | | Pospiech napisał: | No Bóg nie pomugł mi i kumplowi uniknąć nocki na komendzie  |
A moze Bóg byl wlasnie tym gliniarzem.
Moze gdyby nie to... Mogles skonczyc duzo gorzej.
Tego nie wiemy  |
Noo, dobre myślenie
[ dwa posty ci sie napisały ] |
|
 |
| trebor29 |
| Wysłany: Pon 12:31, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Pospiech napisał: | | No Bóg nie pomugł mi i kumplowi uniknąć nocki na komendzie |
A moze Bóg byl wlasnie tym gliniarzem.
Moze gdyby nie to... Mogles skonczyc duzo gorzej.
Tego nie wiemy |
|
|
| trebor29 |
| Wysłany: Pon 12:30, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Pospiech napisał: | | No Bóg nie pomugł mi i kumplowi uniknąć nocki na komendzie |
A moze Bóg byl tym gliniarzem, ktory Cie zawinal. Moze gdyby nie to... Moze skonczyl bys gorzej...
Tego nie wie nikt |
|
|
| Widzewianka93 |
| Wysłany: Pią 10:17, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
No jak się za bardzo szalało to coś myślał?  |
|
|
| Pospiech |
| Wysłany: Pią 9:14, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
| No Bóg nie pomugł mi i kumplowi uniknąć nocki na komendzie |
|
|
| Miszczu_KSC |
| Wysłany: Czw 21:01, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Nie prawda, że Bóg rzadko pomaga. Tylko jak się modlisz musisz w to wierzyć i tylko ty jesteś w stanie sobie pomóc, a nie ktoś mofląc się o ciebie. Ludzie przeważnie się modlą, ale sami nie wierzą, że im to pomoże. |
|
|
| Paweł_Odra |
| Wysłany: Czw 16:35, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Pospiech napisał: | | Star wars dobre hehe.a co do boga to ostatnio mi nie pomugł!!!. |
No cóż ..
W twoim życiu decydujesz tylko ty
Bóg raczej nie ingeruje w ludzi więc rzadko pomaga
To nie znaczy, że jest to negatywne |
|
|
| trebor29 |
| Wysłany: Czw 14:38, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Pospiech napisał: | | Star wars dobre hehe.a co do boga to ostatnio mi nie pomugł!!!. |
Kiedy?? W jakiej sytuacji?? |
|
|
| Pospiech |
| Wysłany: Śro 18:01, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Star wars dobre hehe.a co do boga to ostatnio mi nie pomugł!!!. |
|
|
| Paweł_Odra |
| Wysłany: Wto 20:33, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
| MiSzCzU_KSC napisał: | | I gówno takie modlitwy dają jeśli oni sami się za siebie nie modlą. |
Skąd wiesz? Może też sie modlą .
Wtedy jest podwójna moc 
Niczym Star Wars |
|
|
| Miszczu_KSC |
| Wysłany: Wto 17:07, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
| I gówno takie modlitwy dają jeśli oni sami się za siebie nie modlą. |
|
|
| trebor29 |
| Wysłany: Wto 16:18, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
Mozna sie modlic za kogos.
Sa rozne modlitwy: Np modlitwa "za rodzicow" |
|
|
| Paweł_Odra |
| Wysłany: Pon 19:39, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
Według mnie można sie modlić za kogoś ..
Hm. Jestem pewny nawet |
|
|
| Miszczu_KSC |
| Wysłany: Śro 16:14, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Trochę się moje poglądy na ten temat ostatnio zmieniły. Bóg jest tym w co wierzymy. Jeśli ludzie wierzą w Boga okrutnego, który każe za złe uczynki i widzi wszystkie nasze grzechy (jak w Big Brotherze ) to nie są szczęśliwi. Jeśli się w coś naprawde wierzy to dostaje to. Jeśli moherowe berety klepią bez sensu różaniec i wykute na pamięć modlitwy to kontaktu z Bogiem w ten sposób nie osiągną. Jeśli ktoś się modli i wierzy, że mu to pomoże to tak jest. I nikt nie może wymodlić się za kogoś np o czyjeś zdrowie. Każdy może modlić się tylko o siebie. |
|
|
| Pospiech |
| Wysłany: Wto 11:00, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Łysy napisał: | | haha Pospiech i kto to mówi koleś który ostatnio w kościele był na moim bierzmowaniu wcześniej to chyba na własnej komunii Ale wiem co napiszesz, nie musisz chodzic do kościoła żeby wierzyć. |
Czyżbyś kwestionował moją wiarę w Boga  ,odezwał się ten co zamiast do kościoła na Sparte na piwo  .Ale wszyscy wierzymy bo to nas trzyma przy życiu  . |
|
|