| Autor |
Wiadomość |
| Brlk |
 Wysłany: Nie 22:28, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
ja z tym nie mam problemu znaczy sie nie mowie jak jestem u dziewczyny czekaj ide sie wysrac  tylko ze ide skorzystac z toalety... ale najgorzej jest jak jem cos u kazika na przyklad grochówka wtedy nikt nie wchodzi do nas do pokoju 
poZdrówki |
|
 |
| Maxi King |
| Wysłany: Sob 15:51, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Jak w szkole chcę mi się srać to do domu lecę i po krzyku  |
|
|
| Cris |
| Wysłany: Sob 11:36, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Nie raz u mojego kumpla zdarzyło mi się zesrać ale przed pójściem do kibla zawsze uprzedzałem |
|
|
| WSAD |
| Wysłany: Sob 9:51, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Jakos nigdy nie miałem ochoty na sranie jak byłem u ziomków albbo u kolezanek  ale nie wiem czy bym polazł sie tam wysrac bo taki troche przypał no chyba ze juz bym niewyrobił . co do sikania to bezproblemowo jak usiebie dziwny temat ale wpisac sie trzeba |
|
|
| Byko |
| Wysłany: Sob 9:41, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| MiSzCzU_KSC napisał: | | Aha i u mnie jak kiedyś ktoś był i poszedł srać i gówno sie nie spuściło i nie zauważył Potem moja siostra wchodzi do kibla a tam gówno nie spszczone |
Taki kur*a temat a siewpisujecie  |
|
|
| Miszczu_KSC |
| Wysłany: Sob 9:34, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Ku*wa jaki temat Ja nigdy nie sram jak do kogoś pójdę, nawet wtedy potrzeby nie czuje. Za to np jak mi sie chce srać w szkole to musze iść do domu Aha i u mnie jak kiedyś ktoś był i poszedł srać i gówno sie nie spuściło i nie zauważył Potem moja siostra wchodzi do kibla a tam gówno nie spszczone |
|
|
| DanielTGK |
| Wysłany: Pią 23:35, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Ja widzę że ty to się konkretnie nudzisz jestem pokemon Podobnie jak ty wyszczać to się wyszczam, jeśli chodzi o Laske, U kumpli jakoś nie ma problemu jestem pokemon Nie zapomne jak raz u laski usnąłem z głową w kiblu... (Najeba*y byłem) |
|
|
| Byko |
| Wysłany: Pią 22:18, 18 Kwi 2008 Temat postu: Zrobienie potrzeby u kogoś? |
|
Taki dośc rozrywkowy temat.
Jak to jest u was ze skorzystaniem z toalety u kogoś? A dokładniej mowiąc to z kibla? Troche tak głupio u jakiejś laski. Wyszczać to się jeszcze wyszczam ale wysrać nie...
Czekam na powarzne, wyczerupujace i ciekawe wypowiedzi |
|
|