Mecz towarzyski: Polska - Czechy

cola_11111

Czy ja wiem czy pokazaliśmy że potrafimy się bronić? W kilku sytuacjach mieliśmy niezłego fuksa, ale na szczęście mamy Boruca który potrafi bronić karne (w Celticu broni je znakomicie) Wink

mikizioaml77

podobał mi se mecz 2-0 jeszcze Boruc karnego obronił 2 bramka lewandoskiego mi se podobała

Spray

Ładna pierwsza połowa meczu, druga już nie bo Żurawski grał. Lewandowski strzelił bardzo piękną bramkę, a Boruc obronił karnego, widziałem że najpierw sie ruszył w lewo a potem szybko rzucił się na prawo... Mecz fajny, a 27.02 Estonia we Wronkach. Na 50% pojadę do Wronek na ten mecz Wink

mikizioaml77

to super że pojedziesz i jak mówiłem fantastyczny mecz boruc kapitalnie bronił a co najlepsze dla mnie że polska strzeliła piekne bramki jednemu z najlepszych brakarzy świata P.Cechowi Smile

cola_11111

MATEUSZXL

Na ten mecz we Wronkach, wejście jest za free, tylko że jest mało miejsca na stadionie Smile

szczepan

Polska wygrała 2:0 (2:0) w towarzyskim meczu piłkarskim, rozegranym w Larnace na Cyprze. W pierwszych minutach przeważali Czesi, ale Polacy szybko uporządkowali swoje szyki, i mecz stał się wyrównany. Zespół Beenhakkera objął prowadzenie już w 6 minucie, kiedy to po prostopadłym podaniu piłkę przejął Wojciech Łobodziński, który strzałem tuż przy słupku nie dał szans Petrowi Cechowi. Później przed szansą na wyrównanie stanął Jan Koller, ale główkował niecelnie. W 28 minucie było już 2:0 dla biało-czerwonych. Z prawej strony piłkę w pole Czechów zagrał Łobodziński, tam sprytnie musnął ją Smolarek i wystawił wbiegającemu Mariuszowi Lewandowskiemu. Pomocnik Szachatar.
To był bardzo dobry mecz Polaków w końcu Czesi to jeden z czołowych zespołów świata.
A jak wy sądzicie???????

quentin

Jeśli mam oceniać mecz to taki, pierwsza na 5-, druga na 2+, słowem wychodzi jakieś 4, co nie jest złą notą. Łobodziński mi sie podobał, ale mam wrażenie, żze nadal musi pracować nad dośrodkowaniami. Nie jestem pewny, czy akurat tak chciał dograć tę piłkę przy drugim golu... Moim zdaniem troche przypadek. Bardzo źle zagrał moim zdaniem Żurawski (raz sie tylko fajnie pokazał), Wichniarek wcale nie tak słabo, a to jego podanie do Smolarka - cudo. Ebi też bez dobrych momentów w tym meczu. Boruc rzeczywiście super, ale największe wrażenie zrobiła na mnie jego interwencja po główce Kollera ze spalonego. Kapitalny refleks! Podobał mi się Lewy i Żewłakow z Bakiem.

Generalnie fajnie, że nasi zagrali z zaangazowaniem. Pokazali, że jak natrafią na słabszy dzień faworyta, albo ten faworyt nie zagra na 100 procent, to są w stanie takiemu faworytowi pogonić kota. Tylko dla przestrogi dwa fakty: W Czechach brakowało Rosicky'ego, a to zdecydowanie najważniejszy dla nich piłkarz i Galaska, czyli całego środka pola. Ale ogólnie mozna chyba patrzyć w przód z umiarkowanym optymizmem...