Forum Forum piłkarskie - polska piłka nożna - forum sportowe - forum kibicowskie kibiców Strona Główna
FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy :: Galerie  :: Profil :: Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości :: Zaloguj  :: Rejestracja


Kosy

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum piłkarskie - polska piłka nożna - forum sportowe - forum kibicowskie kibiców Strona Główna -> Archiwum / MŚ 2010 / Ruch Chorzów
Autor Wiadomość
Hanys
Piłkarz B-klasy
Piłkarz B-klasy



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 9:25, 18 Lip 2008 Temat postu: Kosy

GÓRNIK ZABRZE - największa kosa ze wszystkich, jakie posiadają "Niebiescy". Z Górnikami od zawsze chorzowianie prowadzili odwieczne dymy. Wiąże się to głównie z jednym aspektem-obie ekipy mają największą rzeszę fanatyków spośród klubów na Śląsku. Kibice zarówno KSG, jak i Ruchu zlokalizowani są we wszystkich zakątkach województwa-siłą rzeczy nie raz dochodzi do spotkań zwaśnionych grup. Dodatkowo wiele miast jest podzielonych pomiędzy kibicami tych ekip, a najjaśniejszym przykładem tego zjawiska jest charakterystyczne miasto, jakim jest Ruda Śląska. Tam do wojen dochodzi w każdy weekend, kiedy to gra albo Ruch u siebie, albo Górnik.

Podobnie sytuacja wygląda i wyglądała w innych fan-clubach. "Niebiescy" szczególnie wspominają wyjazdy żaboli z Łazisk na swoje mecze. Jeżdżąc na mecze KSG musieli oni zawsze przejeżdżać przez rewiry Ruchu, co kończyło się za każdym razem obijaniem rywali. Niegdyś innym aspektem rywalizacji między zabrzanami i chorzowianami była rywalizacja sportowa (pod względem ilości zdobytych mistrzostw Polski, zarówno Ruch, jak i Górnik, po dziś dzień są niepobici). Dziś jednak nie wchodzi ona w rachubę, gdyż cała śląska piłka nożna od kilkunastu lat przechodzi gruby kryzys. Te czasy wzajemnej sportowej rywalizacji są już dawno nieaktualne, a wojenka przeniosła się na niwę typowo kibicowską. Fani Ruchu stracili z rąk kibiców KSG dwóch swoich kibiców-wpierw Remika, a następnie Rajmunda. Ten drugi zmarł, po użyciu rakietnicy przez zabrzan. Po tych dwóch incydentach nie dość, że wzajemna nienawiść została wzmożona do niespotykanych dotąd rozmiarów, to doszło też do niespotykanej na wielką skalę decyzji. Otóż "Niebiescy" zdeklarowali się, iż nie będą uczestniczyć, jako zorganizowana grupa kibiców, w meczach derbowych z udziałem Ruchu i Górnika. Jak na razie słowa danego dotrzymują i pomimo, że w tym roku derby zostały rozegrane po raz pierwszy od 5 lat, to fani z Chorzowa nie pojawili się na stadionie KSG. Fanatycy Ruchu podkreślają, że w żaden sposób nie chcą mieć jakiejkolwiek styczności z żabolami na pokojowej drodze. Chcą w ten sposób uszanować pamięć po swych zamordowanych kibicach.

GKS KATOWICE - fani "Niebieskich" z uśmiechem na ustach wspominają początki powstania kibiców na GieKSie. Do dziś mówią o tamtejszej GieKSie jako o leszczach czy frajerach. Gdy przychodzi jednak spojrzeć na sytuację rzeczywistą, to tak śmiesznie już nie jest. Ruch na wschodnich terenach Śląska był jeszcze kilkanaście lat temu niekwestionowaną potęgą. Nikt nie był w stanie im zagrozić, tak bynajmniej się wydawało... Przyszedł jednak moment, który splótł ze sobą dwa wydarzenia: poważny kryzys kibicowski na trybunach przy ulicy Cichej oraz kariera na boiskach krajowych i zagranicznych dotąd nikomu nieznanego katowickiego GKS-u. Ni z tego, ni z owego na trybunach przy ulicy Bukowej pojawili się fanatycy w znacznie większej ilości, niż to było pierwotnie. Co jeszcze ciekawsze-kibice Ruchu nie zrobili dosłownie NIC w celu wytępienia wroga, lub chociażby nie dopuszczenia do jego rozrostu. To zjawisko do dziś nie jest mile wspominane przez chorzowian. Dzielnice Katowic, takie jak Piotrowice, Ligota czy Brynów, niegdyś zdominowane przez Ruch, w ciągu jednego pokolenia fanatyków zmieniły swe zapatrywania z niebieskich na trójkolorowe. Jedną z poważnych przyczyn takiego stanu rzeczy było zawieszenie dalszej aktywnej działalności chuligańskiej przez "W", który trzymał cały Ruch z tamtych okolic w ryzach. GKS skrzętnie wykorzystał ten fakt i wyparł z dzielnic Katowic praktycznie rzecz biorąc najlepsze fan-cluby Ruchu. Spośród niegdyś "Niebieskich" Katowic pozostało już niewiele dzielnic całkowicie wiernych Ruchowi. Najbardziej znanymi są Szopienice i Nikiszowiec.

Różnica pomiędzy obiema ekipami w latach 80-tych najlepiej była widoczna na derbach. Ruch siadał zawsze na blaszoku, a GKS gdzieś w innych częściach stadionu formował kilkudziesięcioosobowy młynek! GKS nie liczył się wobec kilkutysięcznej watahy kibiców z Chorzowa. I tak jak wyglądała dysproporcja podczas tych derbów, tak też przedstawiał się układ sił w regionie. "Niebiescy" wspominają, że katowiczan nawet nie obijali i nie ganiali, bo ... nie było kogo. Jak zgubne było to myślenie można zobaczyć obecnie. Na początku lat 90-tych zawiązały się pozytywne stosunki między Ruchem i GKS-em, a poskutkowało to między innymi wspólnymi akcjami i wyjazdem chorzowian w 30 osób na finał Pucharu Polski rozgrywany w Piotrkowie Trybunalskim pomiędzy GieKSą, a warszawską Legią. Definitywny koniec tych dobrych układów nastąpił w 1993 roku, gdy GieKSa po odwołanym z powodu śnieżycy meczu Górnik-GKS zawitała na spotkanie Ruch-Pogoń. Katowiczanie wtedy zostali obici przez "Niebieskich" i dobre układy między ekipami skończyły się raz na zawsze...

W połowie lat 90-tych trwała niesamowita moda na krojenie barw wroga. Dziś też jest to praktykowane, jednak już nie na taką skalę. Tymczasem w tamtych latach można było najczęściej dzięki temu zjawisku zaobserwować zmieniający się podział sił między GKS-em i Ruchem. Na płocie GKS-u podczas derbów coraz częściej pojawiało się coraz więcej niebieskich szali. Był to wyznacznik wzrastającej siły GKS-u i kolejny sygnał zbagatelizowany przez Ruch. Ale trzeba też przyznać, że to już był etap za późny na jakiekolwiek myślenie o wytępieniu wroga. Niemożliwe stało się faktem i mówiąc szczerze fani Ruchu przyłożyli do tego ogromną swoją pracę, a właściwie jej brak. W bardziej rzeczywistych czasach chuligani obu ekip dwukrotnie ustawiali się na awantury umawiane. W obu triumfowali "Niebiescy". Jedna z nich miała miejsce na wielopasmówce przy Stadionie Śląskim (60 chuliganów z Ruchu i 80 z GieKSy), druga została "rozegrana" w chorzowskim parku od strony Katowic. Wojna pomiędzy obiema ekipami trwa w najlepsze od dobrych kilkunastu lat i nic nie zapowiada, by te starcia zelżały...

LEGIA WARSZAWA - kibice Legii od zawsze byli znienawidzeni na ziemiach Śląska. Nie inaczej jest w przypadku Ruchu. Mieszkańcy stolicy to oprócz Górnika i GieKSy chyba najbardziej nielubiana ekipa. Ciężko wskazać przyczynę takiego stanu rzeczy-tutaj jak ulał pasują słowa piosenki: "...i bez powodu, i bez przyczyny śpiewamy dziś na cały świat...". Jeszcze ciekawsza jest kwestia taka, że Ruch i Legia praktycznie rzecz biorąc nie miały ze sobą w swej historii żadnego poważniejszego dymu. Po prostu nienawiść ta leży w mentalności Ślązaków, którzy warszawiaków nie cierpią za sam fakt bycia warszawiakiem. Jest to jednak ogólnopolska tendencja Smile, więc nic w tym specjalnie dziwnego nie ma. Z tych takich najbardziej pamiętnych dymów z Legią chorzowianie przypominają sobie rok 1990 i mecz o Superpuchar Polski w Zamościu. Ruch grał z wtedy Legią. "Niebiescy" po przyjeździe do Zamościa zbratali się z kibicami miejscowego Hetmana i poszli z nimi na małe balety. Po jakimś czasie otrzymali informację, że na basenie w Zamościu pojawiła się Legia. Ślązacy w wielkim pośpiechu podążyli na miejsce pobytu legionistów i tam zastali kąpiących się warszawiaków. Do dziś kibicom Ruchu uśmiechają się twarze na wspomnienie o łomocie, jaki wtedy spuścili fanom eLki.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - również odwieczna kosa. Powód też wiadomy-Zagłębiacy odcinają się od Ślązaków co skutkuje wzajemną niechęcią. Obie bandy mają na koncie wzajemną umówioną walkę, w której górą był chorzowski Ruch. Obecnie o rywalizacji nie jest już tak głośno.

POLONIA BYTOM - Polonia zawsze dla "Niebieskich" była kosą. W czasach obecnych jednakże nie priorytetową. Oczywiście wszystko zależy od miejsca położenia danego fan-clubu Ruchu, bo inaczej na sprawę spoglądają mieszkańcy Radlina, a inaczej Świętochłowic, które graniczą z Bytomiem... Generalnie Polonia, pomimo że nielubiana, jest na Ruchu szanowaną ekipą-zarówno za tradycję, jak i kibicowskie korzenie. To bowiem Polonia była tą pierwszą na terenach Śląska, która dorobiła się własnych kiboli. Na przestrzeni ostatnich trzech dekad obie bandy ze sobą konkretnie się okładały. Jak nie główne ekipy, to fan-cluby. Jednakże w ostatnich kilku miesiącach we wzajemnych stosunkach coś drgnęło. Nie można tu mówić o żadnych dobrych układach, ale ociepliły się relacje na linii Polonia-Ruch. Wpierw fanatycy Ruchu wyciągnęli pomocną dłoń do "bezdomnej" Polonii, która nie miała gdzie rozgrywać meczy w Ekstraklasie i załatwili, iż to właśnie na stadionie "Niebieskich" bytomianie mogli grać mecze w I lidze. Następnym krokiem był niepisany pakt z Polonią o nieagresji, który niejako jest odpowiedzią na chuligański układ GKS Katowice i Górnika Zabrze. Nie ma tu jednak mowy o robieniu wspólnych akcji, po prostu doszło do "zawieszenia broni". Jak długo to potrwa-czas pokaże...

LECH POZNAŃ - swego czasu łączył obie ekipy układ. Wiele na temat tego układu w kraju się mówiło, co nie zmienia faktu, iż te kontakty upadły z hukiem. Obecnie obie bandy dzieli duża nienawiść. Jesienią 2007 roku na meczu w Poznaniu miało dojść do starcia z Lechem na trasie, dlatego też ekipa chuligańska, jaką Ruch wtedy się zebrał (sami "Niebiescy", nie wliczając w to Elany i Widzewa, którego zresztą na tym meczu było zaledwie 30-40 osób), była najlepszą, jaką chorzowianie skompletowali w swej historii kibicowskiej. Opowiadając o tym wyjeździe fanatycy Ruchu bardzo żałowali, że nie doszło wtedy do konfrontacji z poznaniakami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łysy
Wice-administrator



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 10:33, 18 Lip 2008 Temat postu:

Wziąłeś to z Ultra?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanys
Piłkarz B-klasy
Piłkarz B-klasy



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 12:14, 18 Lip 2008 Temat postu:

Tak a co??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łysy
Wice-administrator



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 13:47, 18 Lip 2008 Temat postu:

Chciałem się upewnić. Swego czasu próbowałem przepisać opis Gieksy ale za dużo pisania było Very Happy Jest na forum opis Polonii, Ruchu, teraz będzie może Gieksy i Zagłębia S (nowy numer). Sam to pisałeś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanys
Piłkarz B-klasy
Piłkarz B-klasy



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 15:44, 18 Lip 2008 Temat postu:

Żródło Niebiescy.pl

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łysy
Wice-administrator



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 19:13, 18 Lip 2008 Temat postu:

A już chciałem dac Ci pochwałę za przepisanie tego artykułu z fanzina Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanys
Piłkarz B-klasy
Piłkarz B-klasy



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 7:44, 19 Lip 2008 Temat postu:

Bo by mi się chciało przepisywaćRazzRazz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stoki
Piłkarz 3 ligi
Piłkarz 3 ligi



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Czechowice-Dziedzice

PostWysłany: Czw 13:36, 19 Lut 2009 Temat postu:

o hehehe a WISŁA to juz niejest wasza kosa?;>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum piłkarskie - polska piłka nożna - forum sportowe - forum kibicowskie kibiców Strona Główna -> Archiwum / MŚ 2010 / Ruch Chorzów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by JR9 for stylerbb.net Bearshare
Regulamin