Tenis

Weteran

jerzy janowicz wielki gigant a zaczynał na ŁKS-ie

Paweł_Odra

Łysy

Szkoda że Aga odpadła w pizdu z tego turnieju...

Łysy

Agnieszka Radwańska, najlepsza obecnie polska tenisistka sprawiła wielką sensacją w III rundzie wielkoszlemowego turnieju Australian Open rozgrywanego na twardych kortach w Melbourne, pokonując grającą z numerem 2. Rosjankę Swietłanę Kuzniecową 6:3, 6:4. Mecz trwał 77 minut.
Polka, rozstawiona z numerem 29., rozpoczęła mecz na Vodafone Arena znakomicie. Już w drugim gemie przełamała Rosjankę, drugą "rakietę" świata, obejmując prowadzenie 2:0. Chwilę później wykorzystała swoje podanie i podwyższyła jeszcze rezultat. Widać jednak było, że to nie będzie dzień Kuzniecowej, która popełniała masę błędów, z kolei Polka grała bardzo mądrze, a co najważniejsze skutecznie.

Rosjanka, ćwierćfinalistka tej imprezy sprzed trzech lat, tanio jednak skóry sprzedać nie chciała. Po wygraniu własnego podania, przełamała Radwańską, a następnie ponownie wygrała swój serwis, doprowadzając do wyrównania.
To nie załamało jednak 18-latki z Krakowa, która nadal grała swoje. W ósmym gemie przy stanie 4:3 dla Polki miała ona trzy break pointy, ale Kuzniecowej udało się wybronić wynik. Radwańskiej udało się jednak wygrać gema za trzecim podejściem. Chwilę później Polka przy własnym serwisie wygrała gema i seta 6:3.

Drugi set rozpoczął się zupełnie inaczej niż pierwszy. To Kuzniecowa przełamała "Isię" w drugim gemie i za moment objęła prowadzenie 3:0. Krakowianki taka sytuacja jednak nie załamała i mozolnie odrabiała ona straty, doprowadzając do wyrównania. W dziewiątym gemie przy stanie 4:4 i przy serwisie Rosjanki, Radwańska przegrywała już 15:40, a mimo to potrafiła przełamać rywalkę, co okazało się chyba kluczowym momentem tego spotkania. Przy swoim serwisie Polka nie dała szans przeciwniczce, wygrywając seta 6:4 i cały mecz 2:0, co jest chyba największą jak dotychczas sensacją żeńskiej części turnieju.

W spotkaniu z Radwańską Kuzniecowa nie zagrała zbyt dobrze o czym świadczy chociażby liczba niewymuszonych błędów: 36:17 na korzyść Polki. Nasza zawodniczka wygrała też więcej punktów 65:54. Rosjanka popełniała proste błędy przy wolejach i smeczach, zaś Polka w wielu momentach grała tak, że ręce same składały się oklasków.

W 1/8 finału Radwańska zmierzy się z triumfatorką spotkania Nadia Pietrowa (Rosja, 14) - Jekaterina Makarowa (Rosja).

źródło onet.pl

KowaLegia

BRAWO !

Miejmy nadzieje ,że jednak w dalszej rundzie też odniesie zwycięstwo... ! Widać ,że będą z niej ludzie Wink

Osobiście nie oglądałem... Ale jeśli ręce same składały się do oklasków no to... pięknie Wink

Trzymam kciuki i tylko tak dalej !

Paweł_Odra

Tak dowiedziałem się o tym jedynie na telegazecie TVP1, bo mi się nudziło rano Very Happy

Tak BRAWO dla Agi Very Happy

Świetnie

To już trzecia taka wygrana!
Wcześniej z: Martiną Hingis i Marią Szarapovą! Teraz 1/8 finału i mimo wszystko nawet jak Pietrowa wygra to i tak Radwańska może wygrać! Oby jednak wygrała i doszła do ćwierćfinału, a nie tak jak wtedy po Szarapovej gdzie odpadła niestety.. Teraz trzeba podbić Australian Open ;D

Łysy - fajna relacja, przynajmniej wiem jak mniej więcej wyglądał mecz ;] Zapomniałem o tym, by wejść na któryś z portali i właśnie poczytać relację Wink

Łysy

Paweł_Odra

Wiem Łysy

Nie przejmuj się - mało kto by dał własną relację z meczu tenisa Very Happy

Ale mi się przydała ;]
Ejj słuchajcie... Wiecie, że Agnieszka Radwańska zagra w 1/8 finału i to z kimś słabym, ale wiecie co mnie zdziwiło?? Marta Domachowska też zagra w 1/8 finału AO! To chyba pierwszy raz kiedy słyszę, że 2 polki doszły tak daleko w turnieju wielkoszlamowym

Dawać polki Exclamation

Spotkają się w finale i wygra Agnieszka jestem pokemon

Łysy

No to pierwsza taka sytuacja w historii polskiego tenisa. W turnieju tym liczę przede wszystkim na Agnieszkę, ale Marta też może wreszcie pokazać że oprócz urody jest także dobrą tenisistką. Mam pytanie kiedy nasze dziewczyny grają o ćwierćfinał AO?

KowaLegia

Tej nocy ! Będę trzymał kciuki przez sen Very Happy

Łysy

To była szalona noc dla tenisowych kibiców w Polsce! Dwie Polki walczyły w Australii w tym samym czasie o awans do ćwierćfinału Australian Open! Rozstawiona z numerem 29. Agnieszka Radwańska awansowała! Polka w IV rundzie pokonała Rosjankę Nadię Pietrową (14) 1:6, 7:5, 6:0. To największy sukces w karierze 19-letniej krakowianki! W innym, równolegle toczącym się meczu IV rundy, Marta Domachowska przegrała po zaciętej walce z Venus Williams ( Cool

4:6, 4:6 i odpadła z turnieju.

Brawo Aguś!! Ćwierćfinał wielkiego szlema to już naprawdę wielki sukces. Szkoda Marty bo naprawdę stać ją było na zwycięstwo. No nic, trzymamy kciuki za Agę, może sprawi nam jeszcze jakąś niespodziankę.

Paweł_Odra

Czyli obie panie w tym turnieju pobiły swoje największe sukcesy Very Happy

Marta - 1/8 finału Wielkiego Szlemu (wcześniej nie umiała dojść do 3 rundy w WSZ)
Agnieszka - ćwierćfinał Wielkiego Szlemu (wcześniej 2x 1/8 finału w US OPEN i Wimbledonie)
Tak więc Marta po niezłej i zaciętej grze z Venus Williams powinna wrócić zadowolona chociaż lekki niedosyt pewnie będzie, a Agniecha walczyć będzie o półfinał i to z zawodniczką, która jest w jej zasięgu! W tym turnieju pokonała już Kuzniecovą (2) i Pietrovą (14) więc Daniella Hantuhova (9) jest na pewno w zasięgu Agi! Być może Radwańska dokona sensacji awansując do półfinału? Jutro walka o 1/2 finału z Hantuhovą. Będę trzymał kciuki, bo Agunia na pewno potrafi wygrywać. A warto zauważyć, że gdyby (nie robić sobie aż takich nadziei Very Happy

) Agnieszka wygrała z Hantuhovą to w półfinale nie trafi na Justin Henin Hardenne ani na Marią Szarapovą! Czyli jest szansa na... półfinał narazie o tym myślmy Very Happy

KowaLegia

BRAWO !!

Ta informacja poprawiła mi z rana humor ! Smile

. Miejmy nadzieje ,że Aga da rade awansować...choć łatwo nie będzie.. Ale ćwierćfinał to i tak już ogromny sukces ! coś czuje ,że Aga namiesza w światowym Tenisie Wink

Łysy

Hantuchowa? Ona wcale nie jest talka dobra!! W takim razie jutro kolejna nieprzespana noc w oczekiwaniu na wynik Smile