Gdzie i czy wogole jest Bóg??

trebor29

Miszczu... Bedziesz sie dalej masturbowal, bedziesz grzeszyl, bedziesz wspolzyl z kobieta bez slubu, bedziesz grzeszyl.
Osobiscie polecam jednak kobiete niz reke Wink

Miszczu_KSC

No spoko ale wychodzi na to że co by się nie robiło będzie się grzeszyć Razz

Bezsensu to jest i tyle Razz

trebor29

Tak wlasnie juz jest, ale lepiej grzeszy sie z kims niz samemu w jakims ciemnym kacie Laughing

ActinFCB13

No i nie wal konia na sedesie bo echo po rurach niesie

trebor29

Problem masturbacji zostawmy juz za soba i skupmy sie na sednie tematu. Wiec jak jest z tym bogiem? Jak myslicie?

trebor29

Miszczu_KSC

Ja bym nie chciał żyć wiecznie. To mi się straszne wydaje. Wszystko się musi kiedyś skończyć.

widzewiak1518

Ale jest jeden plus wszyscy z forum prędzej czy poźniej się spotkają Very Happy

MATEUSZXL

Nie byłbym taki pewien Very Happy

Paweł_Odra

Actin, pytałeś się jak będziemy wyglądać po śmierci? Ja myślę, że nie będziemy wyglądać wogóle. Do nieba idzie nasza dusza, a ciało nie. Dusza nie ma wyglądu więc logicznie myśląc nie powinniśmy mieć wyglądu. Nam siostra na religii mówiła, że to będzie coś w rodzaju hmm... bardzo szczęśliwego spoczynku. Mimo, że nie będziemy tam się zajmować grą na komputerze czy chodzeniem na mecze to nasza dusza mimo wszystko będzie szczęśliwa i ciągle zajęta czymś co ją raduje... Myślę, że to jest jak najbardziej możliwe. Jeśli chodzi o przykazania kościelne to mam je jak najbardziej w dupie. Sam już nie wiem czy dzisiejsi księża są wogóle jakoś powiązani z Bogiem. Za kilkadziesiąt lat to ksiądz będzie sobie podjeżdżał Viperem pod kościół. Dawał całusa żonie obiecując, że wróci na obiad i przygotowywał się przy rytmie hip-hopu do mszy. Może przesadziłem, ale do tego powoli zmierza ten świat... A co do przykazań kościelnych.. Może Bóg objawił się jakiemuś kapłanowi i kazał mu je spisać? Jeżeli nie to mam je gdzieś Wink

Tylko taka opcja mnie zadowoli. Było też pytanie czy wierzę w Boga? Oczywiście, że tak. Podobno Jezus kiedyś powiedział "Ludzie nie będą mnie widzieli lecz ci co uwierzą pójdą do nieba". Może nie było to dokładnie tak samo, ale daje wiele do myślenia. Może ktoś to sobie wymyślił, by powstrzymać ludzi od przestania wierzyć? A może i tak było naprawdę. Ja w każdym razie wierzę i tego się trzymam Wink

Actin - "Alkohol" pisze się przez "h" Wink

Matesz -

ActinFCB13

Powiedziałeś coś o tym, że ksiąz będzie dawał całusa żonie itd. ja jestem ZA, bo czemu niby ksiądz nie może mieć żony, jest normalnym człowiekiem, a chyba w Polsce sa takie dziwne zasady...

Paweł_Odra

Nie jest normalnym człowiekiem. No, może jest, aletrzeba na to inaczej spojrzeć. On sam oddaje się Bogu przyjmując te wszystkie szkolenia... to co musi spełnić i tak dalej. Decyduje się na to. Jakby miał Vipera, żonę i jeszcze dzieci to musiałby wybierać pomiędzy nimi, a Bogiem. Co, by wybrał? Ich, a powinien wybrać Boga.

ActinFCB13

Nie musiał by nic wybierać, model rodziny jest czymś normalnym nic nie stoi na przeszkodze, a Bóg nakazuje kochac.

Paweł_Odra

Musiałby wybierać ponieważ musi się oddać w pełni jednu. Nie da się tego połączyć inaczej nie wykonywałby tej "służby" dla Boga wystarczająco. To nie jest tak, że Bóg mu każe być księdzem i mu odbiera przyjemności. On sam to wybiera i musi się tego trzymać, a ja za tym jestem.

Mnie jednak dziwi jedna sprawa. Skoro Bóg dał ludziom pełną wolę. Nic im nie rozkazuje, nie kieruje nimi. Mogą robić co chcą jednak na swoją odpowiedzialność (niebo). Skoro tak, to dlaczego często się mówi, że gdy ktoś umiera to po prostu Bóg mu dał drogę kiedy. Nie umiem tego nazwać, ale mówią, że to Bóg zabiera tą osobę do nieba w odpowiednim momencie.
Przecież on się nie "wtrąca" do spraw ludzi. No i druga sprawa gdy dziecko umiera w wieku np. kilku miesięcy... Boże, nie za wcześnie?

ActinFCB13

Paweł to uważasz, że lepiej jak ksądz będzie jezdził na d****i ? 98 % tak jest