1.liga: Wisła Kraków - ŁKS Łódź (04.05.2008)

cola_11111

vs.

Kraków, ul. Reymonta 22, niedziela 4 maja 2008, godzina 17:00

Wisła już o nic w lidze nie walczy, ŁKS gra o utrzymanie. Gospodarze mogą być dobici po porażce z Legią i teraz też przegrają.

Miszczu_KSC

Powinien wygrać ŁKS, Wisła już o nic nie walczy, a jej piłkarze mają taką mentalność, że jak nie trzeba to im sie nie chce. ŁKS będzie walczył o każdą piłkę i chociaz pilkarsko są słabsi wywiozą 3 punkty.

piotrek1325

Ponieważ ostatni mecz z Legią, szczególnie pierwszą połowę zagrali jakby bez ambicji i jakby zapomnieli że byli z nimi kibice którzy czekali na wygraną i kolejną radość ze zwyciestwa...to teraz wygrają...muszą walczyć...a myślę że publiczność dopisze Wink

Bo przecież ja idę Wink

Myślę że mimo że Wisła ma już Mistrza powinna go teraz utwierdzić wygraną...nie można bez walki się poddać...zrozumiałbym nawet gdyby przegrali z Łks Ale jeśli będą walczyć...
Obstawiam 2:0

Łysy

To co mówicie jest prawdą - ŁKS będzie walczył ze wszystkich sił i może się to opłacić. Wisłą już naprawdę nie gra o nic, więc i z motywacją będzie ciężko. ŁKS gra z meczu na mecz lepiej. Stawiam na remis bo nie sądzę że twierdza Kraków zostanie zdobyta.

Maxi King

Mecz prawdy Łks-u jeżeli przegrają będą w tragicznej sytuacji w tabeli spodiewam się wyrównanego meczu po którym padnie wynik 1:1

Cris

Bardzo obawiam się o ten mecz i chyba słusznie. ŁKS walczy o utrzymanie a krakusy mają już mistrza, dlatego będzie remis: 1:1.

Komar88l

Hmm faktycznie bardzo ciężki do przewidzenia mecz. Motywacja motywacją, ale Wisła ma bardzo silny zespół, o czym świadczy chociażby wygrana na wyjeździe z Dyskobolią i niekoniecznie ten mecz potraktują mało poważnie. ŁKS jak najbardziej może sprawić niespodziankę. Ja jednak postawię na 1:0.

Patka

Wiślacy mają problemy z motywacją, ale na Reymonta Wisła nie przegrywa z takimi zespołami jak ŁKS. Mecz zapewne będzie ciężki, łodzianie będą walczyć "o życie", ale to zawodnicy Białej Gwiazdy tworzą lepszą drużynę.
Ja chciałabym w tym meczu zobaczyć od pierwszej minuty kilku zawodników, którzy zazwyczaj siedzą na ławce rezerwowych, albo nawet na trybunach. Oni mają coś do udowodnienia, walczą o nowy kontrakt, chcą się pokazać. Jeśli oni wyszliby na boisko to myślę, że Wisła wygrałaby bez większych problemów.
Nieważne w jakim składzie, Wisła i tak wygra.

Łysy

Zobaczcie na statystyki ŁKSu. Ostatnio po zmianie trenera bardzo dobrze im się powodzi. Jeśli patrząc na kilka ostatnich meczy to było tam zawsze remis - wygrana -remis, a z tego wynika ze teraz będzie remis Smile

bosso1212

piotrek1325

Za Wisłą przemawia jednak chyba więcej niż za gośćmi. Myślę że Wisła po ostatniej porażce z Legią, będzie chciała pokazać na reszcie swoją ambicję...chociaż może też być tak, " mamy mistrza to teraz już nie ważne wyniki"...ale myślę że nasi piłkarze się postarają i zdobędą 3 punkty.

Spokojna wygrana musi być! Chociaż walka będzie na pewno !

zcp89

obstawiam 2:1 dla Wisły... można stwierdzić że piłkarze Białej Gwiazdy grają o przysłowiową pietruszkę... mam nadzieję, że będzie inaczej. Chcąc grać w LM lub Pucharze UEFA trzeba ogrywać zespół, scalić go,a by każdy wiedział jakie ma wyznaczone miejsce na boisku, aby każdy wiedział na co stać drugiego zawodnika... Mam nadzieję, że widowisko przy Reymonta będzie ciekawe, ale to nie tylko zależy od postawy ŁKSu, ale od postawy Wiślaków, którzy powinni utwierdzić nas w przekonaniu że nie przypadkowo zostali po raz 11 mistrzem Polski....

Addi

Wisła chciała przejść przez sezon bez porażki. To się nie udało, jednak raczej wątpliwe by oddali twierdze przy Reymonta ŁKS-owi...

Kraver(KSW)

Mimo wszystko 3mam kciuki za ŁKS. Przeciez Wisła tak czy tak ma Mistrza to możliwe że będą zbyt pewni siebie co moze wykorzystać ŁKS

Jevgienij Twojstarow

ŁKS jest zdecydowanie na fali,zespół mają ciekawy,zespół z Mysoną,Milą,Madejem,Szczotem,Kłosem,Adamskim,Jovino,Paulinho czy Wyparło jest spokojnie na środek tabeli. Wisła już o nic nie gra. ŁKS heroicznie walczy o utrzymanie,Widzew już ich nie wyprzedzi,zostaje więc Polonia. ŁKS ma od nich lepszy zespół.
Niespodzianka?
Tak!
0:1