F1: Sezon 2007

Łysy · Wysłany: Nie 12:54, 18 Mar 2007 Temat postu: F1: Sezon 2007

Za nami inauguracja tego najszybszego i najdroższego sportu świata.

GP Austarlii

1. Kimi Raikkonen Finlandia Ferrari 10
2. Fernando Alonso Hiszpania McLaren-Mercedes 8
3. Lewis Hamilton Wielka Brytania McLaren-Mercedes 6
4. Nick Heidfeld Niemcy BMW-Sauber 5
5. Giancarlo Fisichella Włochy Renault 4
6. Felipe Massa Brazylia Ferrari 3
7. Nico Rosberg Niemcy Williams-Toyota 2
8. Ralf Schumacher Niemcy Toyota 1

Szkoda bardzo Roberta Kubicy, który przez dużą część wyścigu spisywał się bardzo dobrze, był już nawet czwarty. Niestety najczarniejsze myśli pierwszego Polaka w F1 się sprawdziły i na 37 okrążeniu bolid Polaka nie wytrzymał. Szkoda naprawdę bo Robert kręcił się blisko czołówki. To jednak dopiero początek sezonu. Jestem przekonany że jeszcze zobaczymy w nim radującego się Roberta.

Weteran · Wysłany: Nie 14:12, 18 Mar 2007 Temat postu:

To był wielki pech Kubicy. Przed sezonem mówili już że są kłopoty z skrzynią biegów. No i właśnie przez tą skrzynie biegów(co powidzial sam Kubica) kubica nie dojechał do mety. Wielkie brawa dla debiutanta Lewisa Hamiltona, który w Formule 3 startował w tym samym teamie z Kubicą. Mam jednak nadzieję że Kubica jeszcze zamiesza w tym sezonie.

Łysy · Wysłany: Nie 14:19, 18 Mar 2007 Temat postu:

Co ciekawe cała trójka która stanęła na podium to debiutanci w swoich teamach. Alonso był w Renault, Raikkonen w McLaren Mercedes. Ciekawe transfery. Brak mi jedynie Schumahera i Juana Pablo Montoi. Żałuję że jakiś uznany team nie kupił Kubicy bo wtedy Polak miałby dużo lepszy bolid i co za tym idzie większe szanse na zdobycze punktowe.

Komar88l · Wysłany: Nie 16:32, 18 Mar 2007 Temat postu:

Szkoda, że aż tak mnie F1 nie pociąga:/ Oglądałem w ostatnich miesiącach tylko 2 wyścigi i końcówki były całkiem emocjonujące Smile

A dziś coś pech krąży przy Polakach - Małysz, Kubica...

Weteran · Wysłany: Nie 16:34, 18 Mar 2007 Temat postu:

No z Małyszem to dopiero było źle.

Wojtas1922

Myśle ze w GP Malezji bedzieznacznie lepiej jesli bolid niezawiedzie to będzie pierwsza 5 spokojnie Very Happy

!!

Łysy

Szkoda że Robert dalej jeździ w stajni BMW-Sauber. To jedna z gorszych stajni, mają zdecydowabnie gorsze samochody (ale szybkie). Już nie jeden znawca F1 powiedział, że gdyby Robert przeniósł się do Ferrari czy McLarena to mógłby walczyć w każdym wyścigu o najwyższe cele.

zimorodek

Wczoraj odbył się kolejny wyścig z cyklu GP w Formule 1. Na torze w Hiszpanii górował startujący z pole position Felipe Massa. Robert Kubica zajął świetną, czwartą pozycję! Przed nim byli tylko Ci, którzy w tym sezonie spisują się najlepiej - Massa, Hamilton i Alonso. Robert spisał się więc wyśmienicie. Jego kolega z drużyny - Nick Heidfeld nie ukończył wyścigu, miał kłopoty z bolidem przy zmianie opon. Kubica aktualnie zajmuje szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej mając na koncie osiem punktów. Prowadzi wspaniale spisujący się Hamilton.
Kubica pokazał dziś, że jest liczącym się w stawce zawodnikiem. Mam nadzieję, że teraz będzie jeździł tak jak dziś albo nawet i lepiej i w końcu zobaczymy go na podium GP w Formule 1.

Łysy

Wreszcie Robert mógł pokazac na co go naprawde stać. Mam nadzieje że tylko kwestią czasu jest kolejne miejsce na podium tego kierowcy. Zespół BMW Sauber mimo szybkiego bolidu, ma słabych mechaników. Dowód? W każdym wyścigu jeden z kierowców ma ogromne problemy z bolidem. Moim zdaniem Robert się w BMW marnuje!!!

El Mariachi

Dokładnie. Gdyby Robert jeździł w stajni Ferrari lub w McClarenie to zajmowałby już często miejsca na podium Confused

.

zimorodek

A gdyby jezdzil w Hondzie to nie miałby szans na punkty.Ludzie nie wybrzydzajmy, to jest dopiero 1 pelen sezon Roberta a jeździ w 3 zespole, i to w zespole który się niezwykle szybko rozwija.Dwa lata temu mieli 8 miejsce,rok temu 5, teraz 3.Za rok będą walczyć o zwycięstwa.A w McLarenie i Ferrari miejsca na najblizsze lata są zajęte, więc Robert nie mógł trafić lepiej(no o ile kierowcy BMW będą traktowani równo, a nie że Nick 1 a Robert 2)

cola_11111

W GP Kanady Kubica rozpier***** swój bolid Sad

- fatalnie to wyglądało ale na szczęście Robert jest przytomny Smile

___________________________________________

Jego agent Daniele Morelli powiedział że Robert jest w niezłym stanie

Łysy

Robert Kubica złamał nogę podczas tego wypadku. Będzie potrzebna kilkutygodniowa rehabilitacja. GP Kanady wywalczył Lewis Hamilton, przed Nickiem Heidfeldem i Christianem Wurtzem. Liderem klasyfikacji jest wciąż Fernando Alonso, lecz tyle samo punktów ma drugi Lewis Hamilton - 38.

Dyskobol

Szkoda Kubicy wygladało to tragicznie Sad

Cris

Szkoda mi go, może to i dobrze, że tego niewidziałem, przysnąłem Razz