Historyjka - 7. część

Tuh

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił..."

DawidKSG

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć..."

Tuh

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię..."

DawidKSG

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast..."

Tuh

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia."

El Mariachi

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety..."

DawidKSG

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale..."

El Mariachi

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka..."

DawidKSG

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka zgibiła..."

Klauduśka

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka zgubiła swój..."

Tuh

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka zgubiła swój GPS..."

Klauduśka

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka zgubiła swój GPS i..."

El Mariachi

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka zgubiła swój GPS i musiała..."

WSAD

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka zgubiła swój GPS i musiała znalesc..."

Tuh

Wysłany: Wto 12:47, 31 Lip 2007 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

"Miliard godzin temu jaskiniowcy którzy wyginęli zyli jak szczury z kanałów sueskich w Paryżu oraz z kanałów w Warszawie. Jaskiniowiec Mbutu rozpaliwszy po kolacji z św.Mikołajem ognisko, zjadł ich ze aż rozbolał go wielki, tłusty i obwisły bebzon. Następnego dnia przy ognisku znaleźli kawałek tortu w brązowym opakowaniu i złotym pazłotku i obgryzionego starego kotleta ,który gnił jak banan w puszcze niepołomickiej z Tesco za Toruniem. Niestety babcia Jadzia z gazowni kupiła Etopirynę od Goździkowej ,która handlowała apapem który był przemycany przez talibów ,którzy Saddamowi ukradli Kałasza.Kałasznikow pierwszego oficera był trochę zardzewiały,a on tak czasami strasznie skrzypi i chrobocze.Chodź pięknie świeciło słońce, Mbutu nasmarował swojego sztucznego penisa obłóczonego podczas walk zapaśników Tadżykistańskich ,którzy walili w garnek swoim widelcem oraz patyczkiem zwanym uczukulubuluzulu ,który pękł jak balonik.Na szczęście Św.Mikołaj był rolnikiem, ktory zbierał na sanie bo ich nie miał. Kupił je w salonie o nazwie Złomotex , następnie zasiadł na urzywanych saniach i póścił pawia który zleciał na Wielkanocnego kurczaka który spał pod mostem.Na szczęście wstał z ziemi i poszedł do swojej brudnej i smierdzącej burdelni aby wraz z Mbutu i Ugutu ujrzeć roznegliżowaną i piękną Mymubutję kręcącą tyłeczkiem jak Pamela Anderson, która daje na krzesło swoją wielką otyłą pupę. Niestety pękła jej gumka Pepino i musiała iść do ginekologa Alfonsa Dziąłsło-Przydupasa zasięgnąć pomocy bo niestety bolała ją dwunastnica. Na szczęście prąd wytwarzany przez prądnicę spowodował erupcję grzybicy jej mózgu i Mymubutja w wyniku reakcji bąblowicy niestety nie przeżyła. W niesfornym miasteczku żył sobie brat Mbutu ,który lubił gryźć ziemię zamiast kapcia. Niestety ale Królewna Śnieżka zgubiła swój GPS i musiała znalesc drogę..."